Opublikowane przezWygląda zachęcająco prawda? Zanim zaczniesz na poważnie rozważać sprzedaż swojej wierzytelności, przeczytaj, jak to wygląda w rzeczywistości i jak nie dać nabić się w butelkę.
Jakie długi są kupowane?
Zacznijmy od tego, że wierzytelności na rynku jest naprawdę dużo, więc firmy zajmujące się skupem mają w czym wybierać. Przed złożeniem oferty zakupu bardzo dokładnie sprawdzają, w co warto zainwestować. Realną szansę na sprzedaż mają więc wierzyciele, których dłużnikiem są np… urząd miasta, urząd gminy, zakłady usług komunalnych, spółki skarbu państwa itp. , czyli dłużnicy, co do których można mieć pewność, że i tak w końcu zapłacą. A co z pozostałymi dłużnikami? To zależy od sytuacji majątkowej dłużnika, im jest gorsza, tym mniejsza szansa na znalezienie zainteresowanego zakupem. Mowa oczywiście o uczciwym zakupie wierzytelności, czyli takim z wypłatą całej ustalonej kwoty, bez możliwości rozwiązania umowy, niezależnie od tego, czy kupującemu uda się odzyskać pieniądze od dłużnika, czy też nie. Są oczywiście firmy oferujące zakup każdej wierzytelności…ale o tym poniżej.
Jakich kwot możesz się spodziewać za wierzytelność?
Jeżeli dłużnikiem jest np. urząd gminy, a dokumenty świadczą o bezsporności roszczenia, to można liczyć nawet na 80-90% wartości wierzytelności. Z kolei pakiety rozdrobnionych wierzytelności kupowane są za kilka procent wartości. A co z wierzycielem, który szuka chętnego na zakup kilku niezapłaconych fv? Zakładając optymistyczny scenariusz, że znajdzie zainteresowanego to nie powinien liczyć na więcej niż 40-50% wierzytelności i to przy założeniu, że dłużnik ma majątek np. nieobciążoną nieruchomość.
Pułapki w umowach
Są firmy, które twierdza ze kupią każdą wierzytelność, ale po przeanalizowaniu umowy często możemy spodziewać się takich niespodzianek jak np.:
– Kupujący zapłaci sprzedającemu kwotę X w ciągu 90 dni od podpisania umowy. Kupujący ma prawo odstąpić od umowy w ciągu 90 dni (dzieje się tak zazwyczaj, jak nie odzyska od dłużnika kwoty X). Istnieje także ryzyko, że firma windykacyjna odzyska pieniądze od dłużnika, ale nie zapłaci sprzedającemu..
– Kupujący zapłaci sprzedającemu kwotę Y (zazwyczaj 10% ustalonej ceny) w ciągu 7 dni, pozostałą kwotę zapłaci po 90 dniach. Tu oczywiście też można spodziewać się zapisu, że kupujący może odstąpić od umowy i żądać zwrotu zapłaconych uprzednio kwoty.
Uczciwy zakup wierzytelności polega na przejęciu ryzyka niewypłacalności dłużnika. Dlatego właśnie proponowane kwoty nie mogą być duże, gdyż ryzyko niewypłacalności dłużników jest obecnie ogromne. Proszę wziąć pod uwagę zbliżającą się nieuchronnie zapaść gospodarczą i związane z tym bankructwa, upadłości, restrukturyzacje…i skuteczność komorników na poziomie niespełna 20%. Nasuwa się więc zasadnicze pytanie- po co w takim razie firmy windykacyjne ogłaszają że kupią wierzytelność? Bo liczą, że tanio kupią dobrą wierzytelność, na której zarobią krocie albo „złapią” klienta na inną usługę np. windykację lub obsługę prawną.
My nie kupujemy wierzytelności, za to jesteśmy skutecznymi windykatorami, jeżeli więc cenisz swój czas i pieniądze to zadzwoń do nas i przekonaj się co mamy Ci do zaproponowania.